Dziś trochę później pojechaliśmy na targ, gdyż stwierdziliśmy, że szybciej i pożyteczniej minie nam czas bo już nie mieliśmy ochoty zwiedzać dalej Bangkoku. Jak nie zobaczymy "wszystkiego" to może jeszcze kiedyś tu wrócimy.
Dokupiliśmy jeszcze kilka drobiazgów. Wracając wysiedliśmy około 2 km wcześniej (przy moście) i kupiliśmy trochę owoców, które zamierzaliśmy przywieźć do Polski.
Ostatni raz pochodziliśmy już znanymi nam uliczkami w pobliżu hotelu.
Zapraszamy do obejrzenia filmu Bangkok - Streets of Khao San and Rambutri at night