Wycieczka pociągiem z Sofii do Dobrinishte (Добринище)

Temperatura +34°C

Dziś spędzimy cały dzień w pociągu. Z Sofii jedziemy do Dobrinishte (Добринище) przez Septemvri.
Wyjeżdżamy o 06:35. W Septemvri jesteśmy o 8:42, dalej przesiadka o 8:55. Na miejscu jesteśmy o 13:21. (103 km – 2h, bilet = 15 BGN /osoba w dwie strony), następny bilet w dwie strony = 16,80 BGN /osoba). Razem do przejechania jest 103 km + 125 km = 228 km).

Kolej wąskotorowa Septemvri – Dobrinishte (jedna z największych atrakcji turystycznych Bułgarii jest w paśmie górskim Rodopów). Stacja początkowa kolejki – Septemvri leży pomiędzy Sofią a Płowdiwem, więc z obu tych miast bardzo łatwo można dojechać na przesiadkę.
Teoretycznie przejazd wąskotorówką można potraktować jako wycieczkę jednodniową, jednak trasa liczy 125 km, a pociąg w jedną stronę jedzie około 5 godzin. Kto ma więcej czasu może przynajmniej jeden dzień przenocować, a drugiego dnia na przykład pozwiedzać Bansko.
Linia Septemvri – Dobrinishte opisywana jest jako piękna linia z serpentynami, górami, lasami, wodospadami i tunelami.
Najpiękniejszy odcinek to Varvara – Velingrad, gdzie najpierw pociąg wjeżdża do kanionu rzeki Czepinskiej, po przejeździe torami po nasypie wijącym się wzdłuż rzeki następuje przejazd tunelami. Za stacją Cepina pociąg powoli wjeżdża pod górę aż do stacji Konstandovo. Później niewielki zjazd aż do Velingradu – coraz bardziej popularnego miasta uzdrowiskowego.
Do Avramova kolejny podjazd. Avramovo to stacja położona na wysokości 1267 m, co czyni ją najwyżej położoną stacją kolejową na Bałkanach.
Na odcinku pomiędzy stacjami Sveta Petka a Avramovo (10 km) wybudowano 17 tuneli. Różnica wysokości pomiędzy stacjami to 224 m, a w linii prostej dzieli je 3,5 km. Tunele są wąskie i w razie wypadku lub osunięcia się ziemi byłby problem z ewakuacją pasażerów.
Z pozostałych stacji i stacyjek najbardziej interesująca to Bansko – podobno bardzo ładne średniowieczne miasto.
W sezonie zimowym sporo turystów przyjeżdża do Banska i okolic na narty.
Ostatnie 6 km do Dobrinishte to łagodny zjazd i piękne widoki.
Tak wyglądał opis z przewodnika. Naszym zdaniem trochę przebarwiony. Może ta linia kolejowa różni się od pozostałych, które to wiodą między uprawami słoneczników, pszenicy itp. Jeżeli chcemy trochę odpocząć od chodzenia to można dzień zamienić na siedzenie.
Na stacjach przesiadkowych pociągi czekają na siebie, więc nie ma obawy, że nie dojedziemy na miejsce.
Planowy powrót miał wyglądać następująco. Wyjazd o14:25 -19:02, dalej do Sofii o 20:34-22:42. Z Septemvri pociąg odjechał punktualnie, lecz na przedmieściach Sofii miał dwa przestoje co spowodowało prawie godzinne opóźnienie. Dobrze, że na te ostatnie dwa dni wzięliśmy hotel blisko dworca, bo trzeba by wracać taksówką.

Komentarze (0)